Dobry mecz i bolesna porażka

Dobry mecz i bolesna porażka

Nigdy w Stawie jeszcze nie wygraliśmy. Tak było i tym razem. Musieliśmy przełknąć gorycz bolesnej porażki na którą nie zasłużyliśmy. 

Graliśmy dobrze. Zupełnie inaczej niż w poprzednich spotkaniach. Początkowy przebieg meczu wskazywał, że nasze prowadzenie jest kwestią czasu. Stało się inaczej. Kwadrans przed końcem pierwszej połowy złe nasze ustawienie w obronie dwa razy wykorzystali Gospodarze pokonując naszego bramkarza.

W drugiej połowie zagraliśmy odważniej narażając się na groźne kontry. Jedną z nich wykorzystał Wicher. Nam zabrakło czasu na odrobienie strat.

Przegrywamy mecz i przegrywamy podium. Sytuacja w tabeli przed meczem ułożyła się tak, że w przypadku dzisiejszego zwycięstwa mogliśmy powalczyć jeszcze o drugą lokatę. Niestety. Stało się inaczej. Balon pękł. Dzisiaj jesteśmy jeszcze na trzecim miejscu. Za tydzień pauza po której rywale nam prawdopodobnie odskoczą. Wielka szkoda

Po kliknięciu w inne spotkania można zobaczyć składy i strzelców z innych zawodów (dział "Terminarz")

W zakładce statystyki dostępne dane zawodników wszystkich drużyn

Skrót poniżej:

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości